|
|
|
Ostatnie pożegnanie kol. Jana Michalskiego
Post scriptum
Wiatr już ucichł, słońce zaszło,
pustka wkoło mimo tłoku,
wielkie serce nagle zgasło,
zegar, jakby zwolnił kroku.
Smutne myśli i spojrzenia,
czas wolniutko zwiększa tempo.
Świat już inny, żal go zmienia,
w dniu żałoby smutne święto.
Mimo wszystko kwitnie wiosna,
puste okno, gwar już ucichł,
ludzie żyją, miłość, troska,
ale w myślach znów powrócił
|
|
|
|
|